Rozdaje tu karty
Efekt zbyt wielu obejrzanych filmów kryminalnych i odrobiny nudy
Wpadłam na pomysł, ażeby stworzyć coś jak... grę. Prowadzić będziemy dochodzenie, Wy zabawicie się w detektywów, ja postaram się Was wodzić za nos jak tylko długo się da.
Najpierw chciałabym, aby przyszli detektywi się zgłosili, potem pierwszą część historyjki umieszczę w tym wątku, a w nim - zagadkę.
Detektywów proszę o wysyłanie odpowiedzi na PW. Postaram się jak najszybciej w odpowiedzi odesłać ciąg dalszy historyjki. Gdy już wszyscy uczestnicy "przejdą" przez pierwszą zagadkę, odpowiedź i cd będzie dostępne dla wszystkich.
Podobnie po drugiej zagadce, trzeciej itd. Najszybszym przyznawane będą punkty (zależne od ilości graczy. Np 5 graczy - za najszybszą odpowiedź - 5 pkt. , za drugą odpowiedź - 4 pkt aż do ostatniej osoby - 1 pkt). Kto zdobędzie najwięcej punktów po rozwiązani zagadki, wygrywa.
Jak na razie nie ustalam terminu zgłaszania się, napisałam dopiero pierwszą część historyjki, muszę ją skończyć o dopracować. Wtedy zaczniemy zabawę.
Co Wy na to?
Ps. Niektóre zagadki będą wymagały Waszego czynnego udziału nie tylko przed komputerem ale np poszukiwanie informacji gdzieś - w bibliotece, w sklepie, na mapach, wykonania doświadczenia - co mi tylko przyjdzie do głowy. Więc gra może być ciekawa :]
Jeśli coś jest niejasne - pisać. Post tworzę pod wpływem impulsu i weny twórczej, a w takich momentach przekaz nie koniecznie jest jasny
Offline
Rozdaje tu karty
Jeśli nie będziesz regularnie, to inni mogą Cię wyprzedzić
Czyli na razie mamy dwóch detektywów, scenariusz się tworzy, sama już się trochę w nim gubię. Wydaje mi się, że jeszcze jakiś tydzień i może rozpoczniemy zabawę.
Ktoś jeszcze chce zostać detektywem?
Offline
Lotri napisał:
Czyli na razie mamy dwóch detektywów
Chodzi Ci o mnie i o olge89?? Bo chyba tylko ja pisałam Ci na PM...
No i teraz jeszcze jest necia. Już nie mogę się doczekać...
Offline
Rozdaje tu karty
Tak Queen, o Ciebie i Olgę. Bardzo się cieszę, że już trzy chętne... Ale więcej poproszę
Offline
Rozdaje tu karty
Wciąż jeszcze pracuję nad scenariuszem, w sumie to powoli kończę. Cierpliwości. To nie tak łatwo uknuć zbrodnię
Offline
Rozdaje tu karty
No to zaczynamy!
Uczestnicy:
anulka
dusia2191
ewelina89
Gosia_789
necia
olga89
Queen
W kwestii organizacyjnej:
1. Odpowiedzi do kolejnych zagadek wysyłacie mi na PW. Jeśli odpowiedź będzie poprawna, w odpowiedzi wysyłam kolejny odcinek.
2. Jeśli nie możesz poradzić sobie z zagadką, wysłać możesz prośbę o podpowiedź. Kosztuje to jednak 1 punkt.
3. Punktacja
a) max punktów za zagadkę równy jest liczbie uczestników. Osoba, która przyśle odpowiedź jako pierwsza otrzyma max punktów. Osoba druga - max-1; trzecia max-2 itd.
b) gra posiada wątki poboczne, których punktacja jest inna. Aby przejść dalej, nie musisz rozwiązywać wątku pobocznego. Jeśli jednak zrobisz to od razu otrzymasz podwojoną ilość punktów według 3a. Jeżeli odłożysz zadanie na później (lub nie zauważysz, że taki wątek istnieje, bo nie zawsze polecenia są jasno określone) otrzymasz punkty wg 3a.
c) Punktacja może zasugerować graczom, o tym, jak idzie śledztwo, a przecież mnie zależy na tym, aby Was zmylić. Tak więc punktacja podawana będzie dopiero wtedy, gdy uznam to za stosowne.
4. Kolejne odcinki będą udostępniane w wątku dopiero wtedy, gdy wszyscy detektywi dotrą do danego etapu śledztwa, aby nie podpowiadać tym, którzy jeszcze nie rozwiązali zagadki. Przy czym - w wypadku wątku, który się rozdwaja, wszystkie odpowiedzi zostaną udzielone dopiero w odpowiednim czasie.
5. I właściwie nie ma już innych zasad. Nie będę pisać tu czy "wolno czy nie". Decyzja o tym, co zrobicie zależy od Was. Ja postaram się odpowiedzieć pisanymi na bieżąco odcinkami, w zależności od Waszych potrzeb. Mam nadzieję, że podołam. Wy tylko musicie wpaść na pomysł. Co jednak nie znaczy, że pomysł zawsze wypali. Macie być sprytni, a ja postaram się być jeszcze sprytniejsza.
Powodzenia!
Ps. Osoby, które jeszcze nie wpisały się na listę, a chcą wziąć udział w grze - możecie jeszcze zgłaszać się do mnie na PW dopóki nie pojawi się drugi odcinek w wątku.
Sierżant Khan wchodził powoli po schodach. Nie rozumiał, dlaczego został tak nagle wezwany.
Pokonawszy kolejne piętro, inspektor znalazł się w tłumie i porzucił swe rozmyślania. Wszystkie staruszki z klatki ścisnęły się pod drzwiami, których pilnował policjant, próbując im wyjaśnić, że nic ważnego się nie stało i że powinny wracać do domów. Nie łatwo rozmawia się ze staruszkami, z których połowa, z ciekawością charakterystyczną dla typowych moherów, napiera na ciebie.
- I tak ja nie mam najgorzej - mruknął Khan - przede mną zaraz zrobi się miejsce.
I tak też było. Kilka kobiet łypnęło na niego nieprzychylnym wzrokiem, inne z przerażeniem składały ręce, zapewne w celu odprawienia egzorcyzmów. Nie mniej jednak wszystkie rozsunęły się pod ściany, niczym Morze Czerwone, tworząc sierżantowi przejście. Policjant przy drzwiach rzucił mu pełne wdzięczności spojrzenie i przepuścił.
W progu Khana znów zaczęły dręczyć pytania. Dlaczego on, marny sierżant, został wezwany w miejsce, gdzie stało się coś "ważnego"? Nie zwrócił uwagi na człowieka, który uścisnął mu dłoń i podał rękawiczki. Dopiero widok pędzącej na niego kobiety, go obudził.
- Goodevening, I am...
- Mówię po polsku. - Khan z typowym znudzeniem po raz kolejny uświadomił polaka, że cudzoziemcy jednak czasem uczą się języka kraju w którym mieszkają.
- Świetnie. - uśmiechnęła się kobieta - Komisarz Anna. Mamy tu zabójstwo. Wezwaliśmy pana, gdyż okoliczności mogą wymagać pomocy... specjalisty.
- Specjalisty? - Khan przewertował w myśli swoje dyplomy i świadectwa ukończenia kursów. Żadne z nich nie uprawniało nikogo, aby nazywać go specjalistą. - A w jakiej dziedzinie?
- Ależ Indii naturalnie! Jest pan hindusem, prawda? Jedynym policjantem, który może tak wiele wiedzieć o Indiach. Moglibyśmy wezwać jakiegoś indiologa, ale na tym etapie wolimy, aby sprawa pozostała w kręgu ludzi zaufanych. Zapraszam.
Weszli do pokoju. Na środku leżało ciało kobiety, z pewnością Europejki. Ubrana była w saree, miała indyjską biżuterię a na czole bindi.
- Około 18.00 mieszkańcy poczuli zapach gazu wydobywający się z mieszkania. Pukali, nikt nie otwierał. Wreszcie wyłamali drzwi i znaleźli to. Wszystkie kurki były odkręcone. Kobieta pewnie się zatruła... Może chciała popełnić samobójstwo. Jednak pewne okoliczności są dość dziwne. Jak to.
Komisarz podała mu woreczek z dowodami. W środku zamknięta była kartka, na niej skreślone kilka słów i cyfr.
- Domyślamy się, że to w hindi.
Khan przyjrzał się kartce.
- Owszem, to napisano w alfabecie hindi, ale słowa..
- Dobrze, ale co jest tu napisane?
- To tytuł książki....
http://img2.imageshack.us/img2/2783/1za … dkazks.jpg
Pierwsze zadanie dla detektywów - rozszyfrować słowa, znaleźć książkę i wykombinować, do czego odnoszą się liczby. Zadanie dodatkowe: Czego może dotyczyć hasło? Powodzenia!
Offline
Rozdaje tu karty
Offline
Rozdaje tu karty
Offline
Dla mnie łatwa, tylko, że nie mogę rozszyfrować tego tytułu. Jakbym miała tytuł to wszystko potem poszło by gładko...
Offline
Rozdaje tu karty
No dobra... Szansa na zdobycie dodatkowych dwóch punktów - dzisiaj wieczorem (koło 20-21) wrzucę podpowiedź dotyczącą tytułu. Kto do tego czasu wyśle mi PW z tytułem, otrzyma dodatkowe 2 pkt.
Queen - 2 pkt
anulka
dusia2191
ewelina89
Gosia_789
necia
olga89
Offline
Rozdaje tu karty
Nie, nikt poza Tobą, Queen.
podpowiedź:
- Książkę znasz na pewno. A i hindi nie jest trudny. Na dole masz litery, na górze - podpowiedzi, jak wymawiać słowa np zmiękczenia. Więc zwracasz uwagę przede wszystkim na część dolną. Do tego alfabet np http://www.badarikashrama.org/balasamsk … i_cons.gif . Wystarczy dopasować, literka po literce. W sumie jak znajdziesz pierwsze dwa słowa, pójdzie gładko. Jaki jest pierwszy symbol?
Anna spojrzała na alfabet, chwilę zajęło jej odnalezienie znaku.
- "ha"
Queen : 2 pkt
anulka
ewelina89 : -1 pkt (cena za podpowiedź) i jest bardzo blisko tytułu
Gosia_789
necia
olga89
Reszta śpi? ;]
Offline
Super gracz
Ja chętnie będę detektywem.
W końcu wszystko już wiem.
Edycja: Z zagadkami nie poszłoby mi łatwo, ale skoro znam prawie cały scenariusz...
A później poznam resztę... I może coś wymyślę...
Ostatnio edytowany przez aranjani (2009-05-13 17:47:47)
Offline
Rozdaje tu karty
Ha ha ha - myślisz, że tak łatwo pójdzie? ;]
Ale zaraz... chyba nie wiesz, co jest w TEJ zagadce? :] Może spróbujesz? Potem fakt, z górki. Ale szyfru nutowego nie ma. Chociaż pomysł dobry.
Podpowiedź:
- Dobrze, wiemy już co to za książka. A szyfr?
- Wygląda trochę dziwnie, ale... Może szyfr Ottendorfa? Trochę zmodyfikowany, bo numer strony jest podany na górze, może spróbujemy...
Hej, co z resztą uczestników? POBUDKA! ;]
Offline